Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2016

Biblioteczka #2

Obraz
Lipiec & sierpień & wrzesień W ostatni weekend dogadałam się z siorą, które książki z naszej wspólnej biblioteczki mogę sobie wziąć, a które ona wolałaby zatrzymać, co jest zdecydowanie zmianą na plus. Kiedy opublikowałam swój ostatni biblioteczkowy post (a właściwie to pierwszy) to zdałam sobie sprawę, jaką przede wszystkim ma on wadę: jest to tylko pusty tekst o książkach, które mam ambicję przeczytać, ale w następnym poście tego rodzaju muszę poruszyć te tytuły jeszcze raz - aby wam je zrecenzować pokrótce jak mi się je czytało. Więc dzisiaj zaczniemy od pozycji, które kończyłam w sierpniu. Igrzyska śmierci. W pierścieniu ognia by Suzanne Collins W sumie nie wiem, jak opisać moje odczucia co do drugiego tomu Igrzysk. Wszystko, co można było o niej powiedzieć już zostało powiedziane. Jest dobra, bo sama się niejako broni, intryga nie jest naciągana, szybko się czyta i ciężko się tu zgubić. W ogóle dosyć dziwnie czyta się rzeczy, gdy jako pierwszy obejrzało się film. Myś

LIEBSTER BLOG AWARD #1

Obraz
źródło No to kochani, przyszedł w końcu czas na moje pierwsze LBA zrobione na tym blogu. Nominacja przybyła od Olci , do której was zapraszam. Świetny content! ;) Tak w skrócie z czym to się wiąże, tu macie jakiś tekst kopiowany i wklejany przez każdego w każdym poście tego rodzaju: "Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za 'dobrze wykonaną robotę'. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 10/11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Natomiast ja dzisiaj zamiast rosołu miałam zupkę chińską. Następnie Ty nominujesz 10/11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 10/11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował." 1. Kiedy zaczęłaś blogować? Tak jak już chyba kiedyś tym się chwaliłam, zaczęłam blogować już w czasach portalu blog.onet.pl - to było jak miałam załóżmy 10 lat, więc wcz

Kraków

Obraz
Hej! Zapraszam was wreszcie na moje wrażenia z podróży do Krakowa. Dwie moje bliskie koleżanki wyprowadziły się tam całkiem niedawno i zaprosiły nas na parapetówkę z soboty na niedzielę. Nie mogłam nijak ukryć, że jestem strasznie zachwycona perspektywą powrotu do tego pięknego polskiego miasta. Jak dla mnie, to Kraków jest stolicą Polski i kopka :P ALE OD POCZĄTKU Jak minęła mi podróż? Dosyć szybko. Tak właściwie to pierwszy raz podróżowałam pociągiem z przedziałami. Właściwie to ta część, w której jadę pociągiem nie była jakaś strasznie ciekawa. Liczyłam na to, że się prześpię, ale ze względu na przypływ stresu związany z nieprzewidzianym opóźnieniem już zupełnie się rozbudziłam i nie było o tym mowy. Przez większość trasy czytałam "Imperium" - niebezpiecznie zbliżam się do końca i właściwie to się cieszę, bo czeka na mnie jeszcze Szekspir i dwie inne pozycje... - później gadałam chwilę z koleżanką, która również została zaproszona na parapetówkę, więc przynajmniej nie

Jak zmienia mnie pełny etat

Obraz
W piątek zaczęłam pracować w jednej z bardziej znanych sieciówek i chyba chciałabym się tym z wami podzielić. Od razu mówię, że nie będę tu za bardzo psioczyć na samą firmę ( jeszcze na tyle nie zgłupiałam! ), ale pewnie i na niej nie pozostawię suchej nitki, kiedy już pracę w niej zakończę :P Na razie to będzie bardziej kilka moich obserwacji, bo tego na pewno się tam uczę - obserwowania otoczenia, socjalizacji i otwierania się na kontakty, a najbardziej chyba pozytywnego myślenia, nad którym pracuję! Sklep, w którym pracuję mieści się w małym mieście około 30 kilometrów od Wrocławia i otaczają je właściwie prawie wyłącznie wsie. I na to trzeba zwrócić szczególną uwagę w moim wywodzie. To znaczy, ja nie zamierzam nikomu ujmować szacunku - nie, nie, nie to jest moim celem. No ale przejdę już do rzeczy, bo pewnie głowicie się, o co mi chodzi, a ja zaczynam swój wewnętrzny monolog. Przez parę tych pierwszych dni wystawiono mnie na przymierzalni - praca polega na tym, że głównie